Runy posiadają niezwykłą siłę oddziaływania. Wypływa to z kilku źródeł:
– energia kształtu każdej runy,
– energia starożytnego egregoru,
– energia oddziaływania starożytnych bóstw,
– energia sił Natury.
Pracując z runami należy pamiętać, że runy nie są ze swej natury ani dobre, ani złe. To człowiek pracujący z nimi czyni z nich narzędzie takiego, a nie innego oddziaływania. Same w sobie reprezentują zrównoważoną energię, jak wszystko w świecie ducha i w świecie Natury.
Aby w pełni korzystać z siły run, należy najpierw podjąć pewne działania i przygotować się na zmiany. Jeśli praca z runami nie wnosi w życie człowieka zmian, to znaczy, że nie korzysta on z ich siły i możliwości na takim poziomie, na jakim jest to możliwe. Działań wzmacniających siłę oddziaływania run nie jest dużo:
– całym sercem oddaj się zgłębianiu wiedzy ezoterycznej i poznaniu wewnętrznemu,
– pozwól działać egregorom (nie opieraj się zmianom),
– poświęć czas na bliski kontakt z runami (fizyczny i mentalny),
– pamiętaj o konieczności ponoszenia odpowiedzialności na to, co robisz,
– zachowaj zdrową troskę o siebie i swoje potrzeby (droga „poświęcania się” dla innych jest podszyta fałszem),
– pamiętaj, że proces zmian nie jest prosty, wiele rzeczy musi umrzeć, aby pojawiło się miejsce na nowe. To nowe jednak będzie właśnie tym, co poprawi życie i wniesie do niego wyższe wartości.
Jakie zabiegi należy wykonywać, aby przejąć choć część siły i energii run? Jest to zestaw kilku ćwiczeń, które należy wykonywać:
a) regularnie – można codziennie, można wyznaczyć 2-3 dni w tygodniu, można ostatecznie raz w tygodniu. Natomiast nie da efektu praca zrywami typu – najpierw przez 2 tygodnie wykonuje się zalecone ćwiczenia codziennie, a potem zarzuca się praktykowanie ich na 3 miesiące. Takie podejście gwarantuje tylko brak rezultatów i rozczarowanie;
b) w pełnej harmonii z otaczającym światem i sobą – jeśli się z kimś pokłóciłeś, masz do kogoś żal lub odwrotnie, jeśli w Twoim życiu brakuje równowagi i spokoju, nie jest to dobry moment na rozpoczynanie pracy z mocą run, gdyż może ona nasilić problemy;
c) konsekwentnie – jeśli podjąłeś decyzję, że chcesz korzystać z siły run, niech nikt i nic nie sprowadzi Cię z obranej drogi. Runy są wymagającym partnerem, dają dużo, ale i dużo wymagają, jeśli nie chcesz poświęcać im czasu, uwagi i własnej energii, pozostań na etapie amatora, na którym możesz pracować bez takiego zaangażowania, ale pamiętaj, że rezultaty takiej pracy będą wówczas słabsze, a korzyści dla Ciebie mniejsze.
A teraz zestaw ćwiczeń, które należy wykonywać, by móc czerpać siłę bezpośrednio z run
1. Przemedytuj po kolei każdą z run obu futharków. Na każdą z nich poświęć jeden dzień. Najpierw rano obejrzyj daną runę dokładnie (10-15 minut), a potem noś ją w postaci mentalnego obrazu w umyśle przez cały dzień. Obserwuj swoje otoczenie, jeśli dobrze tę runę czujesz, pojawi się ona przed Twoimi oczami fizycznie w postaci np. kształtu drzewa, chmury na niebie, układu cegieł w murze, grafitti itp. Jeśli runa ukazała Ci się w taki sposób – doskonale, czujesz ją i łączysz się z jej mocą. W związku z tym możesz przejść do następnej. Jeśli nie – następnego dnia powtarzasz cały proces i tak aż do skutku, aż egregor runiczny da Ci sygnał, że możesz pójść dalej.
2. Kolejno nawiązuj kontakt z drzewami, które odpowiadają poszczególnym runom. Kiedy już znajdziesz odpowiednie drzewo (musi być zdrowe i dorodne), poświęć co najmniej godzinę na nawiązanie kontaktu z nim i jego runą. Robi się to następująco:
– podejdź do wybranego drzewa i poproś go o pomoc w zrozumieniu runy i zespoleniu się z jego i jej siłą,
– usiądź pod drzewem opierając się o nie plecami,
– zamknij oczy i przywołaj graficzny obraz runy,
– medytuj i poczuj siłę płynącą od drzewa i runy,
– w myślach połącz je w jedno i skieruj do swego wnętrza, lokalizując w okolicy splotu słonecznego,
– wsłuchuj się w szum gałązek i liści aż usłyszysz w ich szeleście nazwę danej runy.
Jeśli udało Ci się ją usłyszeć – doskonale czujesz daną runę i łączysz się z jej mocą, a więc możesz przejść do następnej. Jeśli nie – przy następnej okazji powtarzasz cały proces i tak aż do skutku, aż egregor runiczny da Ci sygnał, że możesz pójść dalej.
3. Rysuj runy na wszelkich możliwych nośnikach:
– na papierze,
– na korze drzew,
– na piasku,
– na śniegu,
– na kamieniach,
– na liściach,
– na metalu,
– na drewnie,
– na tkaninach.
Kiedy każdą z run narysujesz po kilka razy na wszystkich wymienionych powyżej nośnikach i będziesz mógł to zrobić na pamięć, z zamkniętymi oczami, narysuj ją na swoim ciele, poczuj jak jej energia przenika w głąb Ciebie i kieruj ją w stronę splotu słonecznego.
4. Stań się runą. Poświęć każdej runie przynajmniej tydzień. Wyrażaj ją wtedy:
– swoim ciałem, rękami, gestami wyobrażaj poszczególne runy,
– zajmij się tą dziedziną życia, na którą wskazuje dana runa, np. jeśli jest to fehu poświęć dany tydzień sprawom finansowym, uruz – zdrowiu itd.,
– używaj jak najwięcej słów, które zawierają nazwę danej runę lub zaczynają się od tej samej sylaby, np. runa sowelo to słowa słońce, sosna, sowa, socha, sowicie, solo itp.,
– noś ubrania i biżuterię zgodną z kolorem i kamieniem runy,
– poznawaj mitologię skandynawską i historię bóstw, które patronują danej runie,
– wprowadź energię danej runy do swego domu i pracy poprzez rysowanie jej na drzwiach, oknach, ścianach, naczyniach i innych przedmiotach codziennego użytku,
– zwracaj wyjątkową uwagę na swoje sny i wizje, ponieważ właśnie poprzez nie będzie docierać indywidualne przesłanie każdej z run lub danego futharku w całości.
Wykonywanie tych ćwiczeń w pełni gwarantuje nawiązanie bezpośredniej łączności z mocą każdej z run i daje możliwość przejęcie jej części dla siebie. Ostrzegam jednak wszystkich niecierpliwych i tych, którzy lubią chodzić na skróty – tu niczego nie można skrócić, przyspieszyć czy ominąć. Jedynie konsekwentne i cierpliwe wykonywanie wszystkich ćwiczeń daje gwarancję sukcesu, a najkrótszy okres, po jakim można oczekiwać widocznych rezultatów to rok, choć oczywiście może to trwać i dłużej. Jeśli Cię to zniechęca – nie ma problemu, wielu ludzi żyje i bez runicznej siły, a i Ty Czytelniku do tej pory żyłeś bez niej, więc może tak być i nadal.
© Copyright Ars Scripti-2, Białystok
All rights reserved, including the right of reproduction in whole or in part in any form.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej publikacji nie może być powielana ani rozpowszechniana za pomocą urządzeń elektronicznych, mechanicznych, kopiujących, nagrywających i innych bez pisemnej zgody posiadaczy praw autorskich.
|
|